Jak twierdzą eksperci z Gothaer TU nie tylko państwo młodzi organizujący wesele powinni pamiętać o polisie OC. Tego rodzaju ochronę winni posiadać również restauratorzy, fryzjerzy, czy zakłady kosmetyczne. Biznes ślubny to wyjątkowa branża, a brak polisy może oznaczać spore kłopoty.

 
Włosy lub cera zniszczone podczas zabiegu mogą przysporzyć problemów nie tylko pannie młodej, ale również fryzjerowi lub kosmetyczce. Eksperci z Gothaer podkreślają, że z klienci są coraz bardziej świadomi swoich praw. Nieudany zabieg kosmetyczny, zatrucie pokarmowe, czy spalone podczas farbowania włosy mogą być podstawą do roszczeń. Działając w tak „delikatnej” branży jaką jest zakład fryzjerski, czy salon kosmetyczny, warto posiadać odpowiednie ubezpieczenie. Jak podkreśla Marta Mazaraki zastępca dyrektora Biura Ubezpieczeń Majątkowych Gothaer TU, przyszłe panny młode są klientkami szczególnie wymagającymi: „Zanim panna młoda stanie na ślubnym kobiercu, często decyduje się również na szereg zabiegów w salonie piękności.
 
Nawet silne zatrucie pokarmowe może stanowić podstawę do ubiegania się o odszkodowanie
 
Ekspertka z Gothaer tłumaczy, że podobnie jak w przypadku innych polis, bardzo ważna jest suma gwarancyjna: „ Tak jak w przypadku fryzjera i salonu piękności ważna jest suma gwarancyjna ubezpieczenia. Wybierając polisę, powinniśmy pamiętać, że w świecie ubezpieczeń niska składka nie zawsze oznacza, że wybraliśmy najkorzystniejszą ofertę. Zdarza się, że zbyt niska suma gwarancyjna może być niewystarczająca do pokrycia wszystkich roszczeń poszkodowanego. Te, które będą przewyższać sumę gwarancyjną, sprawca szkody będzie musiał pokryć z własnych środków finansowych – mówi Marta Mazaraki. Może zdarzyć się również tak, że jeden z gości zniszczy restaurację, uszkodzi sprzęt lub dojdzie do podpalenia. – Warto mieć świadomość, że oferta ubezpieczenia dla tego typu działalności jest bardzo bogata i że w ramach polisy możemy objąć ochroną także lokal, nakłady inwestycyjne poniesione w celu przystosowania lokalu do prowadzenia działalności, wyposażenie, środki obrotowe, szyby i lustra od stłuczenia czy też NNW pracowników”.
 
30 tys. zł za nieudany zabieg kosmetyczny
 
„Branża zna przypadki roszczeń nawet na kwotę 30 tys. zł z powodu nieudanego zabiegu kosmetycznego, zwłaszcza przed ślubem. Przedsiębiorcy, którzy będą rozważać zakup ubezpieczenia, powinni zwrócić uwagę na wysokość sumy gwarancyjnej, czyli kwoty, do wysokości której towarzystwo ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność za szkody. Ustalając ją, trzeba pamiętać o tym, że kwoty odszkodowań przyznawanych przez sądy w Polsce są coraz wyższe. Druga kwestia to wybranie odpowiedniego zakresu ubezpieczenia, tak aby być zabezpieczonym na każdą ewentualność – dodaje Marta Mazaraki.
 
Źródło: www.gothaer.pl