Co roku wraz z odejściem zimy na drogach pojawiają się ogromne dziury, które są częstym powodem uszkodzeń samochodów. Eksperci z TU Compensa podpowiadają, co zrobić, kiedy w wyniku złej nawierzchni dojdzie do uszkodzenia auta.

 
Michał Makarczyk, dyrektor Likwidacji Szkód Compensa TU wyjaśnia, co robić, kiedy uszkodzimy samochód z powodu dziur w drodze: „W przypadku uszkodzenia pojazdu z powodu złego stanu drogi jego właściciel zawsze ma prawo ubiegać się o odszkodowanie. Co roku późną zimą i wczesną wiosną liczba tego typu spraw gwałtownie rośnie. Kierowcy muszą pamiętać, że odpowiedzialność za zdarzenia powstałe na dziurawej jezdni ponosi zarządca drogi, na której doszło do zdarzenia. I to on jest w związku z tym zobowiązany do naprawienia szkody, czyli pokrycia kosztów naprawy auta czy motocykla. Rynkowa praktyka pokazuje, że większość zarządców posiada ubezpieczenie OC, więc kierowcom rekompensatę wypłacają zazwyczaj ubezpieczyciele”.
 
Policyjna notatka pomoże w dokumentacji
Ekspert przypomina też, że w razie uszkodzenia w ten sposób samochodu, warto na miejsce wezwać policje, która szczegółowo udokumentuje zdarzenie. Co dalej? Następnie należy zgłosić się do zarządcy drogi, który albo przekaże informację o zdarzeniu do swojego ubezpieczyciela, albo udostępni poszkodowanemu dane o posiadanej polisie OC (w tym ostatnim przypadku właściciel uszkodzonego pojazdu samodzielnie zgłasza się do zakładu ubezpieczeń). W kontekście starania się o odszkodowanie bardzo ważne jest należyte udokumentowanie zdarzenia.
 
Zrób zdjęcia zniszczonej drogi
Ekspert podpowiada też, że jednym z najważniejszych dowodów w zgłoszeniu szkód jest dokumentacja zdjęciowa: „ W miarę możliwości można także zebrać oświadczenia od ewentualnych świadków. Warto również zauważyć, że polisa OC zarządcy drogi jest dobrowolna, a w przypadku jej braku podmiot odpowiedzialny za utrzymanie jezdni w odpowiednim stanie będzie musiał pokryć szkodę z własnego budżetu”.
 
Złamałaś przepisy? Możesz nie dostać odszkodowania
 
Jeśli w trakcie uszkodzenia auto kierowca nie przestrzegał przepisów, postępowanie odszkodowawcze może być bardzo utrudnione. Do takich sytuacji dochodzi, kiedy kierowca przekracza prędkość, lub nie dostosowuje się do warunków (pomimo ostrzeżenia, że stan nawierzchni jest zły).
 
Ubezpieczenie opon dobry rozwiązaniem
Jak poopowiada ekspert, na rynku są dostępne rozwiązania, które zapewniają wsparcie w przypadku problemów z kołami i jednocześnie nie mają wpływu na wysokość składki AC: „Po uszkodzeniu auta na dziurawej drodze przydaje się posiadanie dodatkowego ubezpieczenia opon, które zapewnia organizację i pokrycie kosztów pomocy polegającej na naprawie wykonanej na miejscu zdarzenia lub holowaniu pojazdu do warsztatu. Co ważne, likwidacja szkody z tego ubezpieczenia nie powoduje utraty zniżek na polisy OC lub AC posiadane w danym towarzystwie” – podkreśla Michał Makarczyk.
 
Źródło: www.gu.com.pl